< Wróć

Ty kochasz My dbamy – akcesoria z amortyzatorem

Miłość to nie tylko radość i czułość. Miłość to przede wszystkim zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Zarówno dawane, jak i otrzymywane. Odnosi się to i do relacji międzyludzkich, i do relacji pomiędzy pupilem a jego właścicielem. My, obserwując naszych Klientów i wsłuchując się w ich potrzeby, nie mamy wątpliwości, że chcą oni dla swych podopiecznych tego, co najlepsze. Naszym zadaniem jest umożliwienie im utrzymywania zdrowej, bezpiecznej relacji. Dlatego naszą dewizą jest hasło: „Ty kochasz, my dbamy”. Kierując się tą myślą, stworzyliśmy nową serię produktów, których zadaniem jest dbałość o komfort i bezpieczeństwo – i właściciela, i czworonoga. Zapraszamy do zapoznania się z akcesoriami wyposażonymi w amortyzator. Nie bez powodu słowo amortyzator zaczyna się od miłości. Amor..

Zdrowy pies to pies ciekawski i ruchliwy, taki, który w każdym zakamarku krzaczka, kamienia, za drzewem, krawężnikiem znajdzie coś, co warto zobaczyć, obwąchać czy wziąć w zębiska. Czasami ta wielka psia ciekawość połączona z radosnym entuzjazmem potrafi dać właścicielowi w kość. Chociażby wtedy, kiedy pupil – zachęcony zapachem czy widokiem – nie potrafi się powstrzymać i rwie się ku obiektowi swego zainteresowania, nie bacząc na to, że ciągnie nas ze zbyt wielką siłą. Co wtedy czynić? Otóż wyposażyć się w innowacyjną smycz z amortyzatorem, którego działanie powoduje, że siła rozentuzjazmowanego psiaka przenoszona jest na amortyzator, a nie na zdziwionego i zaangażowanego w odkrywanie świata wbrew własnej woli właściciela. Smycz stworzona została w wysokiej jakości, bardzo wytrzymałej taśmy, zaś sam amortyzator odporny jest na naciągnięcia. Co to oznacza? Po nawet wielu przygodach z ciągnącym do świata pupilem amortyzator zawsze wraca do tej samej pozycji i nie zużywa się.

Ruch to oczywiście zdrowie, ale i przyjemność. Czy da się tę przyjemność zwielokrotnić? Tak! Uprawiając coraz popularniejszy w naszej części globu canicross lub dogtrekking. Biegając z pupilem, zyskujemy wdzięcznego kompana naszej aktywności, który nie tylko da nam radość, ale i sam będzie czerpał ze wspólnego spędzania czasu oraz rozrusza swe łaknące ruchu psie kości. Aby bieganie z czworonogiem było nie tylko przyjemne i zdrowe, ale i bezpieczne, warto wyposażyć się w specjalną smycz z pasem. Dzięki niej nasz futrzasty sportowiec nie odbiegnie w nieokreśloną dal, a ręce biegacza nie będą niepotrzebnie zajęte. Specjalny pas biodrowy wykonany został z wytrzymałego materiału, posiada on regulację obwodu wokół bioder i regulację, która pozwala odpowiednio przedłużyć smycz. Pas ten przenosi energię psa i zdecydowanie ułatwia człowiekowi bieg. Elastyczny, wytrzymały amortyzator zapobiega niekontrolowanym szarpnięciom zarówno czworonoga, jak i biegacza, zapewniając płynną i pełną przyjemności aktywność. Jesteśmy dumni, że nasze produkty cieszą się bardzo pozytywną opinią biegaczy i – jak wierzymy – u ich rozhasanych pupili.

„Kiedy szczęście, bezpieczeństwo i dobre samopoczucie drugiej osoby jest dla ciebie tak samo (lub bardziej) ważne jak twoje własne, wtedy możesz powiedzieć, że kochasz tę osobę” – Harry Sullivan. Według nas słowa te nie odnoszą się tylko do ludzi, ale i zwierząt, z którymi łączą nas mocne więzi. Warto, aby w imię bezpieczeństwa solidne więzi łączyły psa także z fotelem samochodowym podczas transportu, bowiem nigdy nie wiadomo, jakie przeszkody czają się na drodze i czy nie czeka nas nieplanowane hamowanie. My mamy pasy bezpieczeństwa. A co z czworonogiem? Wysokiej jakości wpinka asekuracyjna z jednej strony wyposażona jest w solidne wpięcie do mocowania pasów w aucie, z drugiej zaś posiada kółko, do którego można przyczepić karabińczyk od smyczy. Dzięki temu rozwiązaniu bezpieczny będzie nie tylko nasz psi przyjaciel, ale również i my – pies pozostanie na swoim miejscu i nie stworzy zagrożenia, przemieszczając się nagle czy odwracając uwagę kierowcy. Co istotne – wpinka wyposażona jest w amortyzator, który w przypadku szarpnięcia rozciąga się i przejmuje na siebie energię, łagodząc skutki szarpnięcia i odciążając stawy i kręgosłup psiaka.

Julian Apostata wyznał, że ogarnia go ogromny wstyd zawsze, gdy myśli, iż nie jest w stanie zapewnić wszystkim pełnego poczucia bezpieczeństwa od wszelkiej krzywdy. Świat jest niestety tak zbudowany, że nikt nie ma na tyle mocy, by chronić każdego. Na szczęście mamy narzędzie, by chronić swoich najbliższych, także nasze psy, np. przed skutkami niekontrolowanych szarpnięć podczas spacerów. Dobrym sposobem jest zaopatrzenie się w amortyzator, który z jednej strony  wyposażony jest w wytrzymałe kółko, do którego przypina się smycz, z drugiej zaś strony posiada karabińczyk służący do przypinania do obroży lub szelek. Jest to produkt uniwersalny, którzy można przypiąć do ulubionych szelek lub ukochanej przez psiaka smyczy, a więc niepotrzebne jest kupowanie nowego wyposażenia. Amortyzator to swojego rodzaju przejściówka, która w przypadku mocnego szarpnięcia – nas przez psa czy psa przez nas – staje się buforem zapobiegającym ewentualnemu bólowi czy nawet uszkodzeniom kręgosłupa czy stawów – i naszych, i naszego pupila. Amortyzator odporny jest na naciągnięcia, co oznacza, że zawsze wraca do tej samej pozycji, nie rozciąga się na stałe i nie zużywa, dzięki czemu z powodzenie można z niego korzystać przez długi czas, ciesząc się komfortowymi spacerami w doborowym towarzystwie – towarzystwie najlepszego przyjaciela człowieka.