Biegaj wygodnie
Wraz z nadejściem wiosny na ulicach, ścieżkach i bezdrożach coraz częściej pojawiają się stęsknieni aktywności biegacze. Niektórym z nich towarzyszą psy – nic w tym dziwnego, wszak wiele psów potrzebuje intensywnego ruchu, a możliwość biegania wraz ze swoim właścicielem jest dla zwierzaka ogromną frajdą. Co należy wiedzieć, aby zacząć biegać z psem? Czy każdy pies jest dobrym biegaczem? W co należy się wyposażyć? Na wszystkie te pytania odpowiada Michał Chabiera – doświadczony psiarz, kreator i producent sprzętu dla czworonogów, właściciel sklepów Twoje Zoo oraz uznanej na rynku firmy Chaba, która od 20 lat zajmuje się potrzebami psów.
Czym jest canicross?
Canicross jest rodzajem sportu kynologicznego, którego nazwa wzięła się z połączenia dwóch słów: cani (pies) oraz to cross (przeprawiać się, przemierzać). Jest to dyscyplina, którą można uprawiać zarówno amatorsko, rekreacyjnie, jak profesjonalnie (canicross jest oficjalną dyscypliną sportową). Polega na pokonywaniu biegiem dystansu przez człowieka (nazywanego w tej dyscyplinie maszerem) połączonego specjalną amortyzowaną smyczą z poprzedzającym go, „ciągnącym” psem. Choć wydaje się, że w bieganiu z psem nie powinno być niczego skomplikowanego, tak naprawdę należy przestrzegać kilku żelaznych zasad, bez znajomości których możemy zrobić krzywdę nie tylko sobie, ale także czworonogowi.
Czy canicross jest dla każdego psa?
Większość psów będzie bardzo zadowolona, mogąc spędzić aktywnie czas ze swoim właścicielem i mając go tylko dla siebie, ale w błędzie jest ten, kto uważa, że canicross uszczęśliwi absolutnie każdego czworonoga. Aby pies mógł z nami biegać, muszą się zgrać cztery fundamentalne kwestia: jego wiek, rasa, kondycja i charakter.
Zacznijmy od wieku. Treningi biegowe można zacząć z psiakami powyżej 12–20 miesiąca życia. Ta rozpiętość może się zdawać duża, ale pamiętajmy o tym, że psy niedużych ras rozwijają się i dojrzewają szybciej niż psy ras ogromnych. Roczny Jack Russel terrier będzie o wiele bardziej gotowy do treningów niż roczny malamut. Oczywiście jeśli planujemy wyszkolić naszego malucha do biegania, to zaznajamiajmy go powoli z zapachem smyczy biegowej, przypnijmy go na chwilę do pasa, żeby tego typu akcesorium nie było dla niego później zaskakujące. Ale powstrzymajmy się od wdrażania treningów, zanim psiak nie będzie naprawdę gotowy. Z drugiej strony mamy osobniki starsze, powyżej 10 roku życia, których kondycja i zdrowie nie pozwalają na podejmowanie wyczerpującej aktywności.
Wielu właścicieli decyduje się na bieganie z psem, aby go odchudzić. I owszem, aktywność na świeżym powietrzu z pewnością przyda się obrośniętemu tłuszczykiem leniuchowi, natomiast bardzo ważne jest, aby takiego psa nie forsować i najpierw skonsultować się z weterynarzem. Może się okazać, że w związku z otyłością serce oraz stawy psiaka są zbytnio obciążone, a zmuszanie go do biegu może skończyć się tragicznie. Dlatego najpierw trzeba pomóc zrzucić czworonogowi choć trochę wagi innym sposobem, a dopiero kiedy weterynarz wyrazi zgodę na większą aktywność, przystąpić do biegania.
Rasa psa a bieganie
Jeśli chodzi o rasę, to pamiętajmy, że nie każdy bieg z psem musi być od razu canicrossem. Jeśli biegamy rekreacyjnie i jest dla nas ok, że pies utrzymuje się z boku, czasami się rozprasza i węszy, to możemy biegać z dowolnym zdrowym i chętnym do tego psiakiem. Jeżeli jednak rzeczywiście stawiamy na canicross, to musimy zdawać sobie sprawę z tego, że nasz podopieczny musi wykazywać tak zwaną wolę parcia do przodu. Niektóre rasy są do tego wręcz stworzone, jak siberian husky, malamut husky, border collie, greyster, spaniel springer, dalmatyńczyk, doberman, owczarek niemiecki, Jack Russel terier, charty czy wyżły. Dużo też zależy od tego, jakiego rodzaju biegi chcemy uprawiać – niektóre rasy lepiej nadają się do biegania zimą (np. malamut czy szwajcarski pies pasterski), inne lepiej znoszą wysokie temperatury (np. airedale terrier, rhodesian ridgeback), jeszcze inne sprawdzą się podczas biegów wśród innych psów (labradory). Jeśli zależy nam na psie sprinterze, raczej zdecydujemy się na wyżła węgierskiego niż pudla. Swoją drogą pudle też są świetnymi, bardzo towarzyskimi biegaczami. Przy tym wszystkim nie można też zapominać o kundlach – w ich przypadku trzeba podjąć decyzję o rodzaju biegu na podstawie ich charakteru, budowy ciała, muskulatury.
Canicross – niezbędne akcesoria
Aby biegać z psem, nie wystarczą chęci i gotowy do przygody czworonóg. Należy się też dobrze przygotować pod względem wyposażenia, które jest niezbędne, jeśli chcemy biegać odpowiedzialnie i nie narażać ani siebie, ani psa na niebezpieczeństwo kontuzji. Najważniejszym wyposażeniem jest specjalna smycz z amortyzatorem oraz odpowiednie szelki. Pod żadnym pozorem nie należy biegać z psem, który nosi obrożę. Jest to dla czworonoga nie tylko niewygodne, ale też bardzo niebezpiecznie. Jeśli podczas biegu coś psa zaniepokoi albo maszer się potknie czy niespodziewanie zatrzyma, obroża wywrze nacisk na szyję psa i może dojść do uszkodzenia, nawet bardzo poważnego, kręgów szyjnych.
Jeśli chcemy biegać z psem, niezbędne jest więc wyposażenie się w szelki bądź specjalną uprząż. Pamiętajmy też, że szelki bywają bardzo różne i nie każde sprawdzą się podczas tego typu aktywności. Przede wszystkim nie mogą one zbytnio przylegać do ciała, ponieważ podczas intensywnego biegu pies nabawi się otarć, na które szczególnie narażone są okolice pach. Dlatego należy zdecydować się dobrze dobrane do wielkości psa szelki umożliwiające łatwą regulację. Tkanina, która styka się z psim ciałem, powinna być przyjazna i miękka, a do tego najlepiej przewiewna i zapewniać odpowiednią cyrkulację powietrza. Oczywiście rodzaj szelek, po które sięgniemy, powinien zależeć od tego, jak bardzo profesjonalnie uprawiamy tę dyscyplinę. Dla zawodowców przeznaczone są szelki/uprzęże sportowe. Większości biegających rekreacyjnie psiaków wystarczają po prostu odpowiednio dobrane, dobrej jakości szelki niesportowe.
Jaka smycz do biegania?
Smycz do biegania z psem musi posiadać amortyzację. Jest ona niezbędna, ponieważ w trakcie biegu mogą wydarzyć się przeróżne sytuacje. Pies może zostać zaskoczony jakimś dźwiękiem, może się rozproszyć na widok innego psa, właściciel może zauważyć jakąś przeszkodę i chcieć zahamować, zdarza się, że ktoś się potknie. Wszystkie takie sytuacje powodują, że znika płynność ruchu, a naprężenia przenoszą się kręgosłup – zarówno maszera, jak i psa. Tylko odpowiednie amortyzacja pozwala na rozładowanie tych obciążeń i łagodne wyjście z nagłego hamowania czy pociągnięcia. Istnieją też specjalne przedłużki amortyzujące, które możemy doczepić do krótkiej smyczy, którą pies już zna. Zarówno szelki, jak i smycze oraz dodatki amortyzujące mamy w naszej ofercie.
Jako miłośnik i właściciel psów dobrze wiem, że troska o czworonoga przejawiać się powinna przede wszystkim kompleksową dbałością o jego bezpieczeństwo. Dlatego jako producent akcesoriów dla psów zawsze pamiętam o zapewnieniu najwyższej jakości, wytrzymałości i funkcjonalności. W firmie Chaba tworzymy akcesoria, których sami używamy podczas spacerów czy biegów z naszymi psami. Dlatego doskonale wiemy, jak zaprojektować dany produkt, aby był bezpieczny i spełniał oczekiwania. Wśród szelek firmy Chaba można znaleźć takie, które idealne sprawdzą się do biegu, szczególnie dla początkujących canicrossowców. Są one regulowane, łatwe do założenia (dzięki czemu pies się nie stresuje) i wyposażone w odporne na odkształcenia klamry. Oferujemy też smycze dla biegaczy, wyposażone w wytrzymałą, amortyzującą gumę przystosowaną do naprężeń powstających podczas tego typu aktywności. W ofercie są smycze o dwóch długościach (122 cm oraz 280 cm). Wyposażenie to również dobrze nadaje się do uprawiania innych psich dyscyplin, np. do dogtrekkingu (wędrówka z psem z elementami biegu na orientację) czy bikejoringu (jazda na rowerze z biegnącym psem).
O czym należy pamiętać, zanim zaczniemy biegać z psem?
Jest kilka ważnych zasad, o których nie można zapominać – podkreśla Michał Chabiera. – Nie powinniśmy biegać po asfalcie, ponieważ nie jest to dobre ani dla naszych, ani dla psich stawów. Bieganie po twardej nawierzchni może też uszkodzić podbicie psich stóp, a w lecie przyczynić się do przegrzania (asfalt absorbuje ciepło słoneczne). Wybierając się na przebieżkę z psem, musimy zabrać ze sobą wodę dla zwierzęcia – ono potrzebuje nawodnienia tak samo jak my. Zanim ruszymy, pamiętajmy o rozciąganiu, niedużej rozgrzewce – tutaj, analogicznie do poprzedniego przykładu – psy potrzebują tego samego co ludzie. Wystarczy chwila intensywnej zabawy, trochę podskoków, gonitwa za smaczkiem, po prostu – rozgrzanie mięśni. Przestrzegam też przed karmieniem psa przed biegiem – jedzenie podajemy czworonogowi dopiero po zakończeniu aktywności, w przeciwnym razie nasz pupil jest narażony na liczne nieprzyjemności ze strony układu pokarmowego, które mogą się nawet skończyć tragicznie.
Odpowiednie i bezpieczne szelki, smycze biegowe z amortyzacją oraz wiele innych akcesoriów dla psów można znaleźć w sklepach
Jeżeli interesuje Cię taka smycz kliknij w koszyk :